Katedra rzymsko-katolicka w Przemyślu jest jednym z najciekawszych zabytków architektury sakralnej, z jakimi można się spotkać w trakcie wycieczki po Podkarpaciu.
Katedra rzymsko-katolicka w Przemyślu – co warto wiedzieć?
Jej potężna, gotycka bryła, już z daleka przyciąga uwagę, a znajdujące się w jej murach dzieła sztuki mogą oczarować każdego gościa. Co warto wiedzieć o tej budowli? Na jakie atrakcje warto zwrócić szczególną uwagę podczas zwiedzania tej świątyni?
Powodów, dla których warto uwzględnić ten kościół w programie swej wycieczki po tym mieście, jest sporo. Jest to jeden z największych, najważniejszych i najpiękniejszych obiektów sakralnych, jakimi może się pochwalić Przemyśl. Jej budowę rozpoczęto w połowie XV wieku, a inicjatorem budowy katedry był ówczesny biskup przemyski – Mikołaj Błażejowski. Z czasem katedra powiększała się o nowe dodatki, była też konsekwentnie remontowana po licznych zniszczeniach wojennych. W tej sposób kościół powiększył się m. in. o boczną kaplicę Najświętszego Sakramentu, dobudowaną w 1578 roku przez starostę Jana Drohojowskiego, oraz barokową Kaplicą Fredrów, która stała się jednocześnie kryptą grobową tej rodziny. Ta ostatnia kaplica powstała z woli biskupa Aleksandra Fredry, z woli którego katedrze nadano wiele cech typowych dla sztuki barokowej. W XIX wieku, w czasach biskupa Łukasza Soleckiego, katedra została ponownie przebudowana, przez co wróciła do swej gotyckiej formy.
W katedralnym wnętrzu można zobaczyć wiele ciekawych dzieł sztuki. Zachwycają polichromie Tadeusza Popiela oraz witraże Mehoffera i Wojciechowskiego. Warto też zwrócić uwagę na piękne drzwi, które prowadzą do katedry. Ozdobiono je wizerunkami świętych i błogosławionych, których losy splotły się z losami Ziemi Przemyskiej. Zabytkiem najważniejszym, którego w trakcie zwiedzania katedry nie można pominąć, jest późnogotycka figura Matki Boskiej Jackowej, umieszczona w prawym ołtarzu bocznym. Wiąże się z nią legenda o św. Jacku Odrowążu, który w 1240 roku, podczas swego pobytu w Kijowie, ocalił figurkę Matki Boskiej przez Tatarami. Wraz z nim figurka trafiła do Przemyśla – najpierw do klasztoru Dominikanów, a następnie do katedry.
Więcej wpisów o interesujących obiektach sakralnych z całej polki, znajdziesz we serwisie www.region24.pl.
W 1760 roku biskup Hieronim Sierakowski uznał ją za cudowną, a to sprawiło, iż alabastrowa figurka zaczęła przyciągać do Przemyśla coraz więcej wiernych. Pamiątkami po tych wizytach są liczne wota, które również można zobaczyć w katedralnym wnętrzu.